Forum Forum o wszystkim Strona Główna Forum o wszystkim
Maniak Reksia Forum!
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Reksio and Kretes: Secret of disappearance of cock

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum o wszystkim Strona Główna -> Opowiadania
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rafi
Kreton


Dołączył: 10 Cze 2008
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: się biorą gry komputerowe?
Płeć: Reksio, Kretes

PostWysłany: Czw 11:03, 26 Cze 2008    Temat postu: Reksio and Kretes: Secret of disappearance of cock

Tak więc to moje drugie opowiadanie. TŁUMACZ: Reksio i Kretes: Tajemnica Zniknięcia Kogutów! Oto dwa pierwsze rozdziały:

To kontynuacja "Przygody z magiczną różdżką". W poprzednim rozdziale Reksio zauważy że Koguty zniknęły. Jak zbudować superpojazd bez ich pomocy?

Rozdział 1: Przeszłość (The Past)

- Co..co takiego? - zapytał Kretes - Koguty zniknęły?
- Tak, Kretesie - odpowiedział Reksio - Musimy wyruszyć na poszukiwania
- Ale jak zbudować pojazd bez ich pomocy - spytała Molly
- Będziemy musieli połą... - zaczął Reksio
- Reksiu! Wiem - przerwał mu Kretes - Koguty przed przygodą z różdżką skonstruowały rowery czasoprzestrzenne! Możemy zobaczyć kiedy i jak Koguty znikały!
- Świetnie, Kretesie - ucieszył się Reksio - Musimy uważać tylko żeby nie zmienić przyszłości
- Spokojna głowa, Reksiu - powiedział Kretes - Tylko nie wiem jak się to dziadostwo obsługuje
- Ja wiem - powiedziała Kari Mata - To podobne do teleportera.
- No to ruszajmy - powiedział Reksio i wyciągnął rowery z szopy
Usiedli na siodełkach, Kari Mata zakręciła korbą i ustawiła współrzędne i ruszyli w przeszłość. Nagle znaleźli się w komnacie ostatecznej bitwy i po raz drugi oglądali bitwę z Nostradamusem.
- Patrz Reksiu, to JA - krzyknął Kretes
- Ciszej, Kretesie - upomniał go Reksio po raz kolejny
- PO RAZ KOLEJNY? MAM JUŻ CIEBIE DOSYĆ - odezwał się niemile Kretes
Ja ciebie też ale ja w końcu jestem narratorem. Całe dnie spędzam z takimi jak ty
- A już byłem pewien, że po pierwszej przygodzie przestaniesz tak gadać
Ja byłem pewny, że ty przestaniesz
- Przestań już, Kretesie bo stracimy najważniejszy moment - zawołał Reksio
- Patrz, teraz - powiedział Kretes
Zobaczyli zakradającego się do Kogutów Nostradamusa
- My walczyliśmy wtedy z klonem a on porwał Koguty! A to drań - powiedział Kretes
Porywający Koguty Nostradamus nagle zniknął razem z nimi
- Poprawka Kretesie. DO KOŃCA WALKI Z NIM WALCZYLIŚMY - poprawił nerwowo Reksio
- Naoglądaliśmy się na dzisiaj. Wracajmy - powiedział Kretes i nacisnął czerwony guzik
BUM!!!
Nastąpił wybuch. Reksio otworzył oczy i...
CDN

Co zobaczył Reksio?
Gdzie jest Kretes?
Gdzie jest Reksio?

Dowiecie się w rozdziale 2 pt. Bohater i pułapka

W poprzednim rozdziale bohaterowie odwiedzają przeszłość aby dowiedzieć się jak zniknęły Koguty. Jednak ich pojazdy uległy awarii a bohaterowie nie wiedzą gdzie są. Co się stanie i gdzie są?

Rozdział 2: Bohater i pułapka
(Hero and trap)

Kretes obudził się oszołomiony na ziemi.
- No nie wierzę i o matku! Gdzie ja jestem - powiedział cicho Kretes
Bez wątpienia znajdował się znowu w XIX wieku. To tutaj spotkali po raz pierwszy Kapitana Nemo
- Konstantynopol? - zapytał Kretes - Ale dziwnie tutaj. Wydaje mi się że trochę się tu zmieniło. Prawda, Reksiu?
Ale Reksia przy nim nie było...
- Deja vu (czytaj deża wi) - powiedział Kretes i ruszył w stronę rynku na którym niegdyś kupowali i sprzedawali kremy Nivea
Będąc przy bramie rynku, Kretes chciał wejść, gdy nagle...został złapany w pułapkę. Pojawił się przy nim Nostradamus.
- No i co, krecie? - spytał tym samym lodowatym głosem - Zostałeś złapany w moją pułapkę! Twojego przyjaciela spotka to samo! Ha ha ha!
Zaśmiał się okrutnie i zniknął. Tymczasem Reksio oszołomiony leży na ziemi i nie wie, biedak co dzisiaj przeżyje.
- Ko ko ko. Wstawaj Re-re-reksiu! Mamy du-dużo do zrobienia - usłyszał Koguta Reksio
- Koguty? - Reksio zerwał się z ziemi lecz to nie były Koguty. To był tamten Kogut z XIX w.
- To ty? - zapytał retorycznie piesek - A ja myślałem że już się nie spotkamy!
- To ja Reksiu. Lecz nie ma nigdzie Kretesa - odpowiedział Kogut
- Nie ma? A masz jakieś urządzenie do znajdowania? GPS albo coś takiego?
- Przypominam Ci, że to dopiero wiek XIX.
- Wiem! Gdzie mój rower czasoprzestrzenny?
- Rozwalony po upadku. Jednak mam gościa który może Ci pomóc dostać się do Kretesa
Kogut otworzył drzwi warsztatu. Na krześle siedział...Shlafrock Holmes
- TO TY! - krzyknął z radości Reksio - Czyżby cała przygoda z Kapitanem Nemo miała się rozpocząć od nowa?
- Nie, Reksiu wydaje Ci się bo je... - zaczął Kogut lecz nie dokończył
Trzask i wybuch. Drzwi frontowe zostały wyważone
- Kto to - zapytał Kogut
- Nostradamus! - krzyknął Reksio - Zwiewajcie obaj! Szybko!
- Reksiu! Znów się spotykamy. Lecz teraz nie masz różdżki - powiedział Nostradamus
- Hej! Czego t...- powiedział Reksio lecz został oplątany linami z różdżki Nostradamusa
- No proszę, proszę - zadrwił Nostradamus - Dwaj sławni bohaterowie złapani w pułapkę. Widzę że jesteście za bardzo przereklamowani.
- Jak śmiesz - krzyknął Kogut, zdradzając swoja pozycję
- Jeszcze więcej osób - powiedział Nostradamus - Będz...
Kogut rzucił się na Nostradamusa wypychając go na zewnątrz
- Kogucie! NIE - krzyknął Reksio
Holmes korzystając z nieobecności Nostradamusa rozwiązał Reksia a on rzucił się na ratunek Kogutowi. Koguta jednak nie było.
- Co z nim zrobiłeś - wrzasnął Reksio
- Spokojnie Reksiu. Jest tam gdzie twoi przyjaciele. Jest BEZPIECZNY - zaakcentował ostatnie słowo Nostradamus
Zły rzucił zaklęcie na Reksia a piesek zniknął jak większość osób w tej historii.
CDN

Gdzie przeniesie się Reksio?
Co stanie się z Kretesem?
Do jakiej epoki przeniósł Zły Koguty?

Dowiecie się z rozdziału: Zniknięcia w epoce


Post został pochwalony 1 raz

Ostatnio zmieniony przez Rafi dnia Czw 11:09, 26 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Czw 14:10, 26 Cze 2008    Temat postu:

No....dobra kontynuacja poprzedniego opowiadania...ocena się nie zmienia...;D

PS>Muszę dać pochwałę... Smile
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum o wszystkim Strona Główna -> Opowiadania
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin