Forum o wszystkim

Silent_assassin

Tu podajemy różne kawały. Dam parę :

1.Polak , Niemiec I Rusek Idą i spotykają Diabła
Diabeł mówi że mogą przejsć ale muszą przyjechać samochodem i go rozwalić
Polak jedzie Syrenką , rozwalił Diabeł go puszcza.
Niemiec jedzie mercem , Śmieje się i płacze
-Dlaczego płaczesz
-Bo tego choler***o auta nie umiem rozwalić
-A dlaczego się śmiejesz?
-Bo Rus jedzie czołgiem

2.Idą polak, rusek i niemiec przez góry, a tu nagle w jaskini rozlega się głos:

Uuuuuuuuuuu! Obedrę cię ze skóry i zjeeeeeeem!
Niemiec wchodzi, po chwili wybiega z krzykiem:

- ja już tam nie wchodzę!
Uuuuuuuuuuu! Obedrę cię ze skóry i zjeeeeeeem!

Wchodzi Rusek, po chwili wybiega przerażony:

- To straszne!

Uuuuuuuuuuu! Obedrę cie ze skóry i zjeeeeeeem!

Wchodzi polak, zapala zapalniczkę, a tu jakiś menel znęcający się nad bananem...

3.Zatonął statek, uratowało się jak zwykle tylko 3 ludzi: Amerykanin, Francuz i Polak. Płyną sobie na tratwie ratunkowej, ale po paru dniach skończył im się prowiant i woda pitna. Na szczęście, gdy byli już do kresu sił, złowili złotą rybkę (a jakże!). Rybka, jak to one mają w zwyczaju (ale tylko te złote), obiecała spełnić 3 życzenia - po jednym na każdego z rozbitków. Na pierwszy ogień poszedł Amerykanin:
- Ja chcę się znaleźć w domu, w ramionach mojej żony, przy dzieciach, psie i Cadillacu...
Rybka machnęła płetwą i *pstryk*... Amerykanin zniknął. Teraz Francuz:
- No, moi też chce się stąd wydostać, ale woli być na francais Riviera, wśród femmes belles, wiesz rybka, plaża, topless, te sprawy.
Rybka oczywista spełnia jego życzenie - *pstryk* ! Nie ma Francuza na tratwie.
Ostatni wyraża swoje życzenie Polak:
- Tego... yyyyy.... ja chcem 4 półlitrówki i... tamtych dwóch z powrotem!!!

4.Diabeł złapał Polaka, Rosjanina i Niemca. Mówi do nich:
- Wypuszczę was dopiero za rok, ale musicie spełnić 1 warunek. Dam wam po psie i musicie przez ten rok nauczyć go jakiejś sztuczki. Musicie również wiedzieć, że każdy z was dostanie jedzenie tylko dla jednej osoby, albo pies będzie jadł, albo ty. Przychodzi diabeł po roku, wchodzi do Niemca, patrzy Niemiec chudy jak sztacheta, pies gruby jak beka.
- No Niemiec, coś nauczył tego psa?
Niemiec mówi osłabionym głosem:
- S ss s siad (pies siadł).
Diabeł:
- OK Niemiec, jesteś wolny, chodźmy do Rosjanina.
Wchodzą do Rosjanina, patrzą Rosjanin chudy jak sztacheta, pies gruby jak beka. Diabeł:
- Dobra, a ty czego nauczyłeś psa?
Rosjanin mówi osłabionym głosem do psa:
- l ll ll leżeć (pies się położył).
- OK Ruski, jesteś wolny, chodźmy do Polaka.
Wchodzą do Polaka. Patrzą, Polak gruby jak beka pies chudy jak sztacheta. Diabeł:
- Polak. Ty to sobie jeszcze rok posiedzisz.
Polak:
- Zaraz, zaraz.
Polak usiadł sobie wygodnie na kanapie, wziął w dłoń pęto kiełbasy i zaczyna jeść.
Pies patrzy na niego i mówi:
- H HH Heniuś, daj gryza.

5.Leci sobie samolot, a w nim ludzie różnych karnacji.
Nagle coś się psuje i samolot zaczyna spadać.
Pilot ogłosił, że maszynę trzeba odciążyć, więc wyrzucono bagaż.
Samolot wrócił na poprzedni kurs, lecz nie minął kwadrans a znowu
cos nawaliło. Ludzie patrzą po sobie, kto dla ratowania
współpasażerów poświęci się i wyskoczy.
(Konsternacja)
Nagle zrywa się Amerykanin i mówi, że skoro Batman, Superman i Spiderman
to Amerykanie to on też może być Hero, po czym wypił z barku
cala Whisky, przeleciał wszystkie blondynki i z okrzykiem
"FOR UNITED STATES!!!" wyskoczył.
Wszystko wróciło do normy, ale zaraz wszystko się powtórzyło
Tym razem podniósł się Francuz i mówi, że skoro Amerykanin mógł
to on też. Wypił wszystkie czerwone wina jakie były w barku,
przeleciał wszystkie brunetki i z okrzykiem "VIVE LA FRANCE!!!"
- wyskoczył.
Po niedługim czasie sytuacja się powtarza, a wszyscy patrzą na
Polaka. Polak rozejrzał się, powiedział: "Czemu nie?", wzruszył
ramionami, wypił WSZYSTKO co było w barku oraz własne zapasy,
przeleciał WSZYSTKO co się ruszało i z okrzykiem
"NIECH ŻYJE MOZAMBIK!!!"...
...wyrzucił Murzyna.

Gość

W samolocie siedzi:Lech,Czech i Prus.

Lech wyrzucił kamyczka.

Czech wyrzucił flaszkę po piwie.

A Prus granat.

1.Babcia:Kurcze...dostałam kamieniem po głowie..
2.Babcia:Ała...ja dostałam flaszką po piwie..

A Dziadek na to:Wy jescze macie szczęście..bo jak s****m to mi granat
kibel wywalił..... Crying or Very sad

Ocenzurowałem jedno słowo.Dodam do regulaminu punkt z przekleństwami. Smile

/Maniak Reksia

Silent_assassin

Hehehe. Niezłe

Tu jeszcze kilka :

Spotykają się Amerykanin i Rosjanin i wdają się w rozmowę:
- Ja mam 3 samochody w domu, pierwszy do pracy, drugi na zakupy i podróże, a trzecim jeżdżę do sąsiadów - mówi Amerykanin.
Na co Rosjanin rzecze:
- Ja mam 2 samochody w domu, pierwszy do pracy, a drugi na zakupy i podróże.
- A czym do sąsiadów jeździcie? - pyta Amerykanin.
- A do sąsiadów to my jeździmy czołgami.
__________________

Pani nauczycielka zadaje wypracowanie an temat "Co powiedziało by moje zwierzątko gdyby umiało mówić".
Na następny dzień Jaś czyta wypracowanie.
Mój pan jest bardzo dobry i miły.
Daje mi dużo karmy i pozwala mi leżeć na najdroższej kanapie w całym domu.
Ale nie lubię go bo gdy rozjechała mnie ciężarówka nie zakopał mnie i do dziś śmierdzę
__________________

Przedszkole, po obiedzie pani mówi:
- Dzieci, teraz robimy kupkę. Po zrobieniu idziemy do ogrodu bawić się, ale pojdą tylko te dzieci, które zrobią kupkę!
Dzieci siedzą w rządku na nocnikach i robią swoje. Po chwili Jasio zaczyna płakać! Pani podchodzi i pyta:
- Jasiu, czemu płaczesz?
- Bo nie pojdę się bawić Sad
- A co Jasiu, nie możesz kupki zrobić?
- Mogę!
- No to czemu płaczesz?
- Bo Karol mi zabrał!

EDIT : Masz szczęście że Maniak Reksia był pierwszy, bo inaczej ostrzeżenie.
Razz

Gość

Jasiu po 2-dniowej nieobecności w szkole przychodzi.....(tam).....
Nauczycielka:Czemu cię tak długo nie było w szkole???
Jasio:Musiałem prowadzić krowę do byka...
nauczycielka:A nie mógł to robić ojciec?
Jasio:Nie,proszę pani..byk TO robi lepiej....lllloooollll

INFO.....hmm...>_</wkurzony jestem.......

Silent_assassin

Diabeł zaczepił Polaka, Niemca i Ruska. Kazał im przynieść coś, co ma intensywny zapach. Polak przyniósł pizzę prosto z pieca, a Rusek zgniłe śledzie. Potem diabeł kazał im to zjeść. Polak ze smakiem wcina pizzę, a Rusek śmieje się i płacze zarazem. Diabeł pyta się go:
- Czemu płaczesz?
- Bo muszę jeść zgniłe śledzie.
- A czemu się śmiejesz?
- Bo Niemiec przyniósł g***o.

Rafi

A teraz czas na mój kawał:

Kierownik domu wariatów przechodzi się po salach. Było ich 10. Idzie do pierwszej, patrzy i widzi, że ludzie wiszą na żyrandolu. Taki sam widok spotkał go w pozostałych 9-ciu salach. Przerażony biegnie do dyrektora i mówi:
- Byłem w salach i tam ludzie wiszą nam żyrandolu!
- Wejdź do każdej sali i powiedz: "Jesień". Ludzie myślą, że są liściami, a żyrandol to drzewo. - objaśnił dyrektor
Więc zdenerwowany kierownik idzie do pierwszej sali i mówi jesień. Wszyscy ludzie spadli. Idzie do następnej i znowu mówi jesień. I tak dalej, aż do 10 sali. Wpada do niej i mówi: Jesień! Jednak ludzie nie spadli. Po chwili wrzeszczy: JESIEŃ z takim samym skutkiem. W końcu pyta się:
- Dlaczego nie spadacie, jak mówię jesień?
- Bo my jesteśmy igłami!

Silent_assassin

Polak, Rusek i Niemiec spotkali diabła. Kazał im przynieść coś w czym może być woda. Polak przyniósł szklankę z wodą. Diabeł kazał mu ją wypić - Polak wypił. Rusek przyniósł beczkę z wodą. Diabeł kazał mu ja wypić. Rusek pije, pije a nagle śmieje się i płacze. Diabeł pyta:
- Dlaczego płaczesz?
- Bo już nie mogę.
- A dlaczego się śmiejesz?
- Bo Niemiec jedzie z cysterną.

Rafi

Generał mówi do Polaka, Czecha i Rusa:
- Przynieście broń z drugiej wojny światowej i wsadźcie ją do majtek.
Polak przynosi strzelbę i wkłada ją bez problemu do majtek.
Rus przyniósł armatę. Nagle zaczął śmiać się i płakać. Generał podchodzi i mówi:
- Czemu płaczesz?
- Bo nie mogę włożyć armaty do majtek.
- A czemu się śmiejesz?
- Bo Czech przyjechał z czołgiem!